Self sabotage
Wszystko jest takie proste, gdy sprawy układają się po naszej myśli. Ale największe znaczenie w rozwoju ma to, jak potrafimy sobie poradzić z naszymi emocjami i zachowaniem, gdy pojawiają się przeszkody, gdy nic nie idzie zgodnie z planem, bądź po prostu nie czujemy się w pełni sił. Prawda jest taka, że to w jaki sposób reagujemy na trudne sytuacje ma ogromny wpływ na nasze postawy I emocje.
Co robisz, gdy nic nie układa się tak jak tego chcesz?
Jeżeli nie pracujemy nad swoim mentalnym nastawieniem bardzo łatwo możemy popaść w stan ofiary. Wygląda to mniej więcej tak: „Nigdy nie mam czasu. Nie mam czasu dla siebie, nie mam go dla bliskich. Jestem taka/-i wykończona/-y, ale nie mam wyboru. Muszę ciężko pracować i poświęcić cały swój czas, żeby osiągnąć sukces. Nie mogę teraz zająć się podróżowaniem, albo wychowywaniem dzieci. Skupię się na pracy przez najbliższe dwa lata, a potem będę żyć. Nie mam innego wyjścia … etc.
Tworzymy w swoich głowach niezliczoną ilość historii, dlaczego to nie możemy teraz zrealizować swoich planów. Prawda jest taka, ze zawsze mamy wybór, niemniej jednak często sabotujemy samych siebie. Powstrzymujemy siebie przed realizacją planów, ponieważ mamy z tego jakiś ukryty zysk, który wynika z naszych ograniczonych przekonań.
Zdobędę sympatię, zdobędę uwagę… Kiedy zdamy sobie sprawę, że to, co robimy teraz, nie jest tym, czego tak naprawdę chcemy, będziemy musieli wziąć odpowiedzialność za swoje działania.
Gdy zdamy sobie sprawę z naszych ukrytych pragnień i przekonań może uruchomić się zaprzeczanie- nie prawda, wcale tego nie chcę, nie potrzebuję…
Jedną z metod utrzymania pozytywnego nastawienia przez większość czasu jest tworzenie rytuałów. Jakość naszych rytuałów definiuje, jakość naszego życia. Jeżeli codziennie robimy coś, co nas wzmacnia, nasza codzienność będzie satysfakcjonująca i łatwiej będzie utrzymać optymalny poziom energii.
Przykładowe rytuały to codzienne bieganie, joga (lub inna aktywność); praktyka wdzięczności za to, co mamy w swoim życiu; czas na spacery, filmy, książki.
Kluczem do pracy z sabotowaniem samego siebie jest zrozumienie, czego nie chcemy dłużej robić? Dlaczego to robimy? Jaki jest mechanizm działania naszego zachowania? Jakie rytuały chcemy stworzyć w swoim życiu, aby utrzymać pozytywne nastawienie?
Troska o utrzymanie balansu pozwala na stworzenie przestrzeni w życiu na to, czego tak naprawdę potrzebujemy.
Co robisz, (albo nie robisz) w ramach samo- sabotażu?