O psychologii sportu

Karolina Chlebosz

Why what


matches

Jestem zdania, że jeżeli mamy trudności z nazwaniem swoich pragnień i celów w sporcie czy codziennym funkcjonowaniu, to nie jesteśmy w stanie ich zrealizować.

Pytajmy zatem siebie:

  • Czy spędzam wystarczającą ilość czasu marząc i myśląc o tym, czego naprawdę chcę?
  • Co lubię robić?
  • Jakie są moje pasje?
  • Z jakimi pytaniami i problemami przychodzą do mnie ludzie?
  • Jaka jest moja motywacja?
  • Co chcę osiągnąć dla siebie i dla innych?
  • W jaki sposób mogę wykorzystać swoje zainteresowania i mocne strony, aby wspierać innych?
  • Jeżeli pieniądze i strach nie miały znaczenia, czym bym się zajmował?

Możemy zrealizować wszystkie nasze założenia, jeżeli włożymy w działanie odpowiednią ilość energii, zaangażowania i emocji. Mamy nieskończoną ilość możliwości w każdej minucie naszego życia. Ograniczenia nie istnieją, jeżeli sami ich nie stworzymy w swoich umysłach.

„Ale ja nie wiem, czego chcę i co lubię, jak mam, więc podjąć aktywność?” – wiedza przychodzi wraz z działaniem. Brak jasności w kwestii, czego pragniemy jest spowodowana brakiem aktywności. W procesie poszukiwania celu tworzymy go.

Poszukujmy, postawmy pierwszy krok ku czemuś, co doda nam skrzydeł. Jeżeli szukamy odpowiedzi to prędzej czy później ją znajdziemy. Rozpocznijmy działanie w kierunku – „co?” , dajmy sobie czas i obserwujmy, a na pewno odnajdziemy to, czego szukamy.

Pytania „dlaczego?” i „co?” jest często ważniejsze, niż „jak?”. Nasze „dlaczego?” i „co?” jest czymś, co dodaje energii i ma wpływ na działanie, ale powinno być większe, niż ego, ponieważ nasze życie ma także związek z innymi ludźmi. Istotne jest odkrycie, czego pragniemy dla siebie, ale równie ważne jest to, co możesz zrobić dla innych. Kiedy troszczymy się o marzenia innych, nasze marzenia również się realizują.

Koncentracja na sobie jest ostatecznym inhibitorem naszego potencjału. Im więcej myślimy tylko o sobie, tym mniej siebie realizujemy. Jeżeli nauczymy się działać w zgodzie ze sobą, ale z innymi, więcej doświadczymy.

Za każdym razem, gdy myślimy, że coś jest zbyt trudne, nasze „jak?” staje się bardziej znaczące, niż „dlaczego?”. Gdy „ dlaczego?” jest określone, „jak?” prędzej czy później się pojawi. Nie koncentrujmy się na „jak?”, zanim nie zastanowimy się, nad „dlaczego?” i „co?”

Skoncentrujmy się na zasobach, które już mamy, nawet jeżeli ostateczny rezultat jesteśmy w stanie osiągnąć dopiero za kilka miesięcy czy lat. Zweryfikujmy, o co musimy zadbać, aby osiągnąć swoje cele. W pewnym momencie zorientujemy się, że mamy w sobie niesamowite pokłady energii. Doświadczymy jak inne jest życie, gdy tworzymy, zmieniamy i działamy.

Kreatywności życzę!